niedziela, 24 kwietnia 2016

Rozdwojone końcówki - wszystko, co warto wiedzieć

Rozdwojone końcówki to chyba najbardziej popularny problem naszych czupryn. Założę się, że większość dziewczyn może u siebie znaleźć włosy wręcz przepołowione, dlatego też postanowiłam podjąć się tego tematu.


Wbrew powszechnemu przekonaniu, rozdwajanie końcówek nie zawsze jest efektem nieodpowiedniej pielęgnacji. Nasze włosy narażone są na wiele urazów mechanicznych i w związku z tym po jakimś czasie się rozdwajają. Jest to sygnałem do ich  podcięcia.

Co wpływa na rozdwajanie włosów? Czyli krótka lista, czego powinnyście unikać, jeśli chcecie zawalczyć o zdrowe końce (i długość :) ) 

  1.  Stylizacja włosów w wysokiej temperaturze (często jeszcze wilgotnych włosów). Najlepiej byłoby, gdybyś zrezygnowała z  tego rodzaju stylizacji włosów, jeśli jednak nie umiesz tego zrobić, postaraj się zastosować do następujących rad. Zamiast codziennego prostowania, zafunduj sobie keratynowe prostowanie włosów. Suszenie gorącym nawiewem zastąp suszeniem chłodnym powietrzem z jonizacją.Susząc, postaraj się unikać dolnych partii włosów.  Czekaj cierpliwie na wyschnięcie włosów, zanim przystąpisz do ich stylizowania. Postaraj się kręcić włosy sposobami takimi jak wygniatanie fal czy papiloty. :)  Zawsze przed stylizacją w wysokiej temperaturze, użyj mgiełki termoochronnej. Pamiętaj, by poczekać aż wyschnie. Zwracaj swoją uwagę na mgiełki niezawierające alkoholu. Jest on w ich składzie po to, by szybciej wysychały, choć sam powoduje przesusz włosów. 
  2. Używanie produktów zawierających złe alkohole (produkty takie jak chociażby lakiery do włosów, sera silikonowe z alkoholem w składzie). Postaraj się je ograniczyć, lub analizując skład wystrzegać się nazw takich jak alcohol denat, benzyl alcohol, ethanol alcohol, ispopropyl alcohol. 
  3. Codzienne oczyszczanie włosów produktami zawierającymi SLES/SLS, które przyczyniają się do wysuszania włosów. Myj włosy szamponami łagodnymi, niezawierającymi SLS/SLES. Dogłębne oczyszczanie włosów szamponem z w/w składnikami rób sobie raz na dwa tygodnie
  4. Mycie całych włosów, nie wyłącznie skalpu (nakładanie niespienionego szamponu na włosy, tarcie włosów o skalp i inne włosy, ponad to szampon dostaje się na całą długość włosów, również wysuszone końcówki). Myj jedynie skalp. Resztki szamponu spłyną na resztę włosów, a czym niżej (starsze włosy), tym bardziej pozbawione są sebum, wysuszone i niewymagające czyszczenia szamponem. Możesz również zrezygnować z mycia włosów szamponem i myć odżywką bezsilikonową cały skalp i włosy (prawdopodobnie pomoże Ci to zwalczyć przetłuszczanie włosów) lub myć skalp szamponem, a odżywką resztę włosów. Każda odżywka zawiera składnik, który sprzyja jej pienieniu się, więc przy odrobinie cierpliwości możecie śmiało stosować ją do mycia. Myjąc włosy, nie trzyjcie ich o siebie nawzajem tak, jak na reklamach szamponów. 
  5. Tarcie ręcznikiem o włosy. Do pozbycia się  nadmiaru wilgoci możesz oczywiście użyć ręcznika, ale postaraj się delikatnie odsączyć wodę, ugniatając delikatnie włosy. Możesz posłużyć się również bawełnianą koszulką (ważne, by nie posiadała żadnych zdobień typu np. cekiny) lub ręcznikami papierowymi, które najprawdopodobniej masz w kuchni. ;) 
  6. Czesanie mokrych włosów (niestety, osoby o kręconych włosach niestety najczęsciej nie mogą pozwolić sobie na luksus czesania włosów suchych) Jeżeli musisz czesać włosy na mokro - zastosuj wczesywanie odżywki we włosy. Tj. pokryj wilgotną czuprynę odżywką lub maską i czesz je aż do uzyskania delikatnej białej piany. W ten sposób ograniczysz rozdwojenie się włosów podczas czesania ich na mokro oraz odżywisz włosy. Czesz włosy przed ich umyciem, w tej samej pozycji, w której zamierzasz umyc włosy (np. jeśli myjesz włosy głową w dół, to od razu przed umyciem rozczesz je w tej samej pozycji). w ten sposób pozbędziesz się kołtunów i pracy na splątanymi włosami, która często owocuje w ich rozdwojeniem. 
  7.  Rozjaśnianie włosów oraz ich farbowanie. Zrezygnuj z farbowania włosów, przerzuć się na naturalne zabiegi zmiany koloru takie jak hennowanie lub pozostań przy farbowaniu chemicznym, lecz farbę nakładaj jedynie na odrosty. 
  8. Spanie w rozpuszczonych włosach (tarcie włosów o poduszkę). Do spania związuj włosy w koka ślimaka lub luźny warkocz. Ewentualnie, jeżeli nie jesteś w stanie spać w spiętych włosach, przerzucaj je za poduszkę i zakup bawełnianą pościel. 
  9. Agresywne szczotkowanie. Szczotkuj włosy delikatnie, zaczynając od dolnych partii włosów. W rozczesywaniu kołtunów możesz pomóc sobie palcami i powoli rozplątywać włosy. Jeżeli słyszysz charakterystyczny dźwięk, podczas czesania - tarcie, łamanie się włosów, szorowanie- to znak, że powinnaś czesać włosy w inny sposób i/lub zmienić szczotkę
  10. Pozostawianie końcówek samych sobie czyli brak stosowania serum silikonowego na końce włosów. By zapewnić swoim końcówkom ochronę, zabezpieczaj je serum silikonowym codziennie lub po każdym myciu.
Co również wpływa na rozdwajanie się końcówek?
  1. Szaliki, swetry, kurtki ocierające się o końce włosów powodują ich rozdwajanie. W sezonie zimowym starajcie się spinać włosy w kok lub przynajmniej warkocz. 
  2. Naturalna budowa włosa. Cienkie włosy posiadają większą skłonność do rozdwajania się. 
  3. Włosy, ocierając o siebie, niszczą się. To naturalne. 
  4. Złe przycięcie. Przycięcie włosów nożyczkami niefryzjerskimi lub stępionymi miażdży włosy pozostawiając na ich końcach widoczne pod światło (i nie tylko) białe kuleczki, które są pierwszym stadium uszkodzenia końca włosa. 
  5.  Cieniowanie włosów. Włosy cieniowane nie posiadają stałej długości, co skutkuje tym, że o końcówki ocierają o wiele intensywniej o inne włosy, co prowadzi, jak już wiecie, do ich rozdwojenia. 
  6. Zła gospodarka hormonalna.
  7. Łamanie się włosów na długości również skutkuje powstaniem na środku włosa białej kuleczki, która po oderwaniu się dolnej części włosa, przeradza się w rozdwojoną końcówkę. 

Rozdwojenia włosów to oczywiście rozdwojenia czasem jedynie z nazwy, bowiem włos może podzielić się niestety na więcej części również na różnej jego wysokości.

Jak jeszcze mogę zadbać o to, by pozbyć się rozdwojonych końcówek?
Przede wszystkim obetnij włosy. Uszkodzeń, które namnożyły się do teraz nie da się cofnąć. By zacząć dbać o końcówki, należy najpierw obciąć partię rozdwojoną. Polecam Wam intensywną pielęgnację włosów, która będzie skutkować porostem zdrowych, silniejszych, mniej podatnych na łamanie włosów. Oprócz tego zachowajcie zdrową dietę bogatą w witaminy oraz białko (niekoniecznie odzwierzęce, jeśli mięsa nie spożywacie :D). Kolejną rzeczą o której warto wspomnieć jest wycinanie końcówek samemu. Jest to istotny podpunkt pielęgnacji, do którego stosuje się niemalże codziennie. Warto zakupić sobie najprostsze nożyczki fryzjerskie, które używane będą jedynie do włosów (inne sposoby ich użycia będą skutkowały stępieniem się ostrzy, a co za tym idzie miażdżeniem włosów, o którym  pisałam już wcześniej). Znajdując jakąś rozdwojoną końcówkę, wycinacie ją powyżej uszkodzenia.  Każda biała kuleczka, złamanie czy supełek na włosie to  uszkodzenie, które kwalifikuje się do wycięcia. Warto czasem poświecić pól godziny dziennie na przejrzenie włosów w poszukiwaniu ofiar do podcięcia ;) Z racji tego, że każdy włos wycinany jest osobno, nie schodzicie z długości, jednocześnie mając pod kontrolą liczbę rozdwojonych włosów. Oczywiście co kilka miesięcy trzeba obciąć "masowo" partię włosów, kiedy zauważymy, że się tego domagają. :)
Pamiętajcie, że nie zapuścicie włosów, odpuszczając sobie podcinanie rozdwojonych końcówek, ponieważ włosy przez swoje uszkodzenia będą się kruszyć i odpadać.



Źródło zdjęcia: http://przedluzaniewlosow.com/UserFiles/Image/images(4).jpg


Mam nadzieję, że temat wyczerpałam, jeżeli jednak macie jeszcze jakieś pytania, to z wielką ochotą odpowiem na nie w komentarzu.  Macie jeszcze jakies sposoby na ograniczenie uszkodzeń końcówek? :D

2 komentarze:

  1. Świetnie wszytko opisałaś :)
    Zgadzam się ze wszystkim ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo się cieszę. Mam nadzieję, że niektóre dziewczyny coś nowego z tego wyciągną :D

    OdpowiedzUsuń